Skip to main content

Mokradła w centrum miasta

Mokradło w centrum miasta? To możliwe. Udowodnili to architekci z Obraestudio, którzy w zabudowanym biurami i hotelami centrum Bogoty mieli zagospodarować przestrzeń wcześniej wykorzystywaną jako parking. Zamiast wyłożonego kamieniem placu zrobili sadzawkę, która ma wprowadzić nieco dzikości do sterylnej przestrzeni.

Usaquén Urban Wetland, bo tak się nazywa projekt, ma nawiązywać do sawanny jaką można znaleźć na andyjskim płaskowyżu Altiplano Cundiboyacense, rozciągającym się w sąsiedztwie miasta. Centralnym elementem jest zbiornik wodny o nieregularnych kształtach, napełniany wodą deszczową. Jego brzegi obsadzono roślinami, które w takich podmokłych warunkach zazwyczaj w Kolumbii wzrastają. Przez środek przeprowadzono dodatkowo rodzaj spacerowej kładki.

„Naturalny ekosystem – półwodny, pół-ziemny – jest odtwarzany przez geometrię, kolory i tekstury całego projektu. Istniejące budynki i obszary wspólne tworzą wyraźny i prowokacyjny kontrast dla dzikich, swobodnie rosnących elementów krajobrazu. Ogród deszczowy tworzy siedlisko miejskie z rodzimą roślinnością”, wyjaśniają projektanci z Obraestudio.

Źródło: ArchDaily


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Biblioteki na kółkach

Koniec poczty lotniczej

Ludzie uczą mówić rośliny

Bezpieczne przejście dla pum

Szybowce przyszłością lotnictwa

Elektroliza dobra na wszystko