Skip to main content

Uruchomiona przez burmistrz Claudię Lopez w kolumbijskiej stolicy spółka La Rolita ma dwa cele: z jednej strony rozwój elektrycznego transportu autobusowego, z drugiej –  wyrównywanie zawodowych  społecznych i szans kobiet. 

Część dzielnic w Bogocie musiało się dotychczas obywać bez transportu miejskiego: według Caroliny Martinez, dyrektor generalnej La Rolity, nikt nie chciał się tym zajmować, ponieważ ludzie nie płacili za bilety, a i bezpieczeństwo budziło spore obawy. Również funkcjonujący w mieście flagowy system szybkiego transportu autobusowego budził niezadowolenie mieszkańców, jak wynika z badania przeprowadzonego w 2022 roku przez organizację Bogota Como Vamos. W rezultacie w zeszłym roku Bogota zajmowała drugie, za Limą  miejsce w Ameryce Łacińskiej pod względem natężenia ruchu samochodowego. Częścią wyzwania stojącego przed La Rolita było zatem pozyskanie pasażerów.  

– Strategią firmy stało się reagowanie na potrzeby społeczności. Droższe autobusy elektryczne wymagają minimalnej konserwacji, kosztują mniej w utrzymaniu i są mniej awaryjne – wyjaśnia Carolina Martinez. Mniejsza awaryjność pozwala z kolei  ściślej trzymać się rozkładów jazdy. W ramach „paktu”  z pasażerami La Rolita szybko również  spełniła ich prośby o modyfikację jednej z tras. 195 autobusów elektrycznych jest dostępnych dla pasażerów niepełnosprawnych i oferuje Wi-Fi, gniazda USB, ekrany do informacji publicznej i informacji o trasach oraz kamery bezpieczeństwa. Obecnie istnieje 11 tras obejmujących 338 kilometrów miasta, a wkrótce projekt ma być zostanie rozszerzony i obejmować 21-kilometrowy jednej z głównych arterii miasta: Carrera Septima.

Pojazdy są ładowane co noc przy użyciu certyfikowanej czystej energii pochodzącej od firmy Enel Colombia, która posiada również 20% udziałów w La Rolita. Pozostałe 80% należy do miasta, co czyni firmę pierwszym od dziesięcioleci operatorem w większości publicznym.

Elementem zmiany wizerunku transportu miejskiego okazało się także zatrudnienie kobiet jako kierowców. Kobiety stanowią 48% kierowców autobusów firmy, podczas gdy w całej Bogocie ich udział wśród kierowców publicznych autobusów to zaledwie 2,8%. Taka możliwość zatrudnienia rzadko zdarza się mieszkańcom Bogoty z klasy robotniczej. A zwłaszcza kobietom, które często szukają utrzymania w szarej strefie. Ponad połowa siły roboczej w Kolumbii przypada właśnie na szarą strefę.

La Rolita opłaca swoim kierowcom, z których wiele to samotne matki, kursy podwyższające kategorię prawa jazdy i zapewnia im ubezpieczenie społeczne, w tym emerytury. Pensja kierowcy to 1,7 miliona peso (376 dolarów) miesięcznie, w porównaniu do krajowej pensji minimalnej w wysokości 1,16 miliona peso. Chociaż pracownicy mogą korzystać z publicznego ośrodka opieki dziennej dla dzieci, La Rolita ma nadzieję zbudować dla nich taki ośrodek na miejscu.

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Zielone uliczki pod pergolami

Amerykańscy nafciarze hojni dla obcych rządów

Płacimy drożej za upalne lato

Brytyjczycy błyskawicznie wygasili węglowe piece

Budynki zero waste

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing