Skip to main content

Dziesięć lat temu Louisville znalazło się w niechlubnym zestawieniu amerykańskich dużych miast, które najszybciej stają się miejskimi wyspami ciepła. To naprawdę musiało być przygnębiające, bo największe miasto w stanie Kentucky zajęło w tym rankingu pierwszą pozycję. Przyczyn daleko nie trzeba było szukać, to był efekt bardzo skąpego zadrzewienia przestrzeni publicznej miasta oraz brak przepisów chroniących drzewa na terenach prywatnych.

Na szczęście w mieście szybko przyszło otrzeźwienie, władze Louisville zaczęły szukać najbardziej efektywnych sposobów na przeciwdziałanie ekstremalnym upałom. Na zlecenie miasta została zbadana istniejącą pokrywa drzew w mieście i przeanalizowane możliwości gdzie warto ją najlepiej rozwijać. Efektem tych prac było m.in stworzenia planu generalnego lasów miejskich, na które tylko w zeszłym roku  zostało przeznaczone 12,6 mln USD. Do tego w Louisville uruchomione zostały dotacje na inicjatywy z zakresu leśnictwa miejskiego (m.in sadzenie drzew w zaniedbanych dzielnicach) z federalnego finansowania o łącznej wartości 1,5 mld dolarów.

W jego ramach sfinansowany został projekt Green Heart Louisville o wartości 15 milionów dolarów, realizowany przez University of Louisville z m.in. Nature Conservancy, który obejmował przestrzeń miejską, gdzie zasadzono około 8000 nowych drzew i krzewów. Pod koniec sierpnia naukowcy opublikowali wyniki tego projektu. Według badania mieszkańcy tych nowo zazielenionych dzielnic mieli od 13% do 20% niższe poziomy markera odpowiadającego za ogólny stanu zapalny organizmu we krwi (m.in. liczba białych krwinek, stężenie CRP, OB, prokalcytonina) w porównaniu z mieszkańcami dzielnic, w których nie dodano żadnej nowej zieleni. 

Aruni Bhatnagar, główna badaczka projektu i szefowa Christina Lee Brown Environment Institute na Uniwersytecie Louisville w wywiadzie dla Bloomberga potwierdziła że badanie jest pierwszym, w którym zastosowano projekt badania klinicznego. To było możliwe bo naukowcy aby stwierdzić, w jaki sposób dodawanie drzew i zieleni do przestrzeni miejskiej wpływa na zdrowie człowieka skontrolowali efekt dodania drzew (interwencji), a nie ograniczyli się do zwykłego badania obserwacyjnego. Jest to również pierwsze takie badanie, w którym zamiast młodych drzew sadzi się duże, dojrzałe drzewa rozmieszczając je nie na podstawie estetyki, ale na przykład ze względu na ich wpływ na poziom zanieczyszczenia powietrza czy temperatury.

Projekt koncentrował się na kilku dzielnicach, które rozciągają się wzdłuż Interstate 264, drogi ekspresowej zbudowanej w latach 60., która okrąża centrum Louisville. Opierając się na tej historii, naukowcy i aktywiści chcą zwiększyć i poszerzyć zakres badań nad wpływem zieleni miejskiej na zdrowie mieszkańców, mając na celu dostarczenie nowych dowodów na to, że drzewa odgrywają kluczową rolę

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing

Stacje paliw przyszłości

CO2 trzeba potraktować jak surowiec

Second hand walczy z Fast Fashion

Chodniki pijące deszcz