Skip to main content

Ulepszenie akumulatorów to jeden z kluczowych czynników rozwoju elektromobilności. Sęk w tym, że dziś zasadniczym sposobem na zwiększenie zasięgu aut jest powiększenie ich baterii, a to oznacza wyższe koszty produkcji. QuantumScape to firma – zainwestował w nią zarówno Bill Gates, jak i koncern Volkswagena – chce to zmienić.

Producenci, którzy dla zwiększenia zasięgu pojazdu powiększają pojemność baterii wpadają w pułapkę. Powoduje ona, że wszelkie możliwe oszczędności związane z produkcją aut są zjadane właśnie przez konieczność większych wydatków na coraz większe baterie. Nie tylko zwiększa się ich waga fizyczna, ale też to, ile ważą w cenie samochodów. No i ostatecznie ceny samochodów zamiast wreszcie spadać, mogą pozostawać co najwyżej na tym samym poziomie.
Dlatego QuantumScape, który już w 2024 roku ma produkować akumulatory do pojazdów elektrycznych Volkswagena, proponuje zmianę technologii. Chodzi o wyeliminowanie ciekłego elektrolitu i związaną z tym wymianę separatora z polimerowego na półprzewodzący materiał ceramiczny. Dzięki temu można zrezygnować z tradycyjnej anody wykonanej z węgla lub grafitu, która ma za zadanie wiązać atomy litu w czasie ładowania (a później oddawać tę energię w czasie rozładowywania). Teraz dzięki półprzewodzącemu separatorowi nie trzeba już będzie stosować takiego rozwiązania, bo sam lit wyparty z katody utworzy metaliczną anodę (przedstawione jest to na filmie).

Według inżynierów QuantumScape taka zmiana będzie miała co najmniej kilka ważnych konsekwencji:
– nowe anody przede wszystkim znacząco zwiększą objętościową i grawimetryczną gęstość energii, co pozwoli jeździć znacznie dłużej na jednym ładowaniu,
– wyeliminowane zostanie wąskie gardło jakim jest dyfuzja litu w materiale będącym podstawą anody, przyspieszy to także ładowanie – w kwadrans akumulatory napełnią się do 80 proc.,
– pozbędziemy się ograniczeń pojemnościowych związanych z wymianą anody, zwiększy się teżżywotność baterii,
– wymiana materiałów w separatorze z organicznych polimerów na ceramiczne wyeliminuje też ryzyko zapłonu baterii i pożaru samochodu.

Ostatecznie także same materiały do produkcji nowych akumulatorów mają być tańsze niż dotychczas. To podwójnie zwiększy presję kosztową i da możliwość obniżki cen samochodów. Nie będzie to dotyczyć tylko Volskwagena, bo chociaż niemiecki koncern jest największym udziałowcem QuantumScape i jako pierwszy chce korzystać z jej technologii, to spółka jest otwarta na współpracę z innymi firmami.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Zielone uliczki pod pergolami

Amerykańscy nafciarze hojni dla obcych rządów

Płacimy drożej za upalne lato

Brytyjczycy błyskawicznie wygasili węglowe piece

Budynki zero waste

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing