Polskie miasta znalazły się poza czołówką rankingu najinteligentniejszych miast, przygotowanego przez ProptechOS. Z ich analiz wynika też, że Europa generalnie mocno odstaje od USA. Tylko Londyn nawiązuje rywalizację, a europejski numer dwa, czyli Amsterdam znalazłby się daleko poza amerykańską czołówką.
Na potrzeby tego badania eksperci ProptechOS wzięli pod uwagę 11 wskaźników o tej samej wadze, które mieściły się w trzech ogólnych kategoriach:
– Infrastruktura techniczna i łączność, gdzie oceniany był dostęp do darmowych hotspotów WiFi, prędkość łączy, liczba wież sieci 5G, liczba firm IoT w przeliczeniu na mieszkańca oraz dostępność portów lotniczych,
– Rynek pracy napędzany technologią, czyli liczba miejsc pracy związanych z technologią m.in. w relacji do wielkości miasta
– Zrównoważony rozwój i zielona architektura obejmujące m.in. liczbę dostępnych punktów ładowania aut elektrycznych (także w odniesieniu do populacji) oraz liczbę budynków z zielonym certyfikatem.
Ameryka także bardziej zrównoważona
Londyn ponad inne europejskiej miasta wybija się we wszystkich kategoriach, co zapewniło mu ogromną przewagę nad resztą stawki. Tylko w kwestii infrastruktury technologicznej lepiej od niego wypada Paryż, który jest jednak znacznie słabszy w dwóch pozostałych kategoriach. W tym względzie relatywnie wysoką pozycję ma także Budapeszt, górujący nad nordyckimi stolicami – Oslo i Helsinkami – oraz Madryt, który znalazł się na trzecim miejscu przed Amsterdamem i Berlinem.
Zdecydowaną słabością wszystkich europejskich miast – nawet Londynu – jest dostęp do pracy związanej z technologią. W tym względzie nawet brytyjska stolica znacząco ustępuje wszystkim miastom USA znajdującym się w pierwszej dziesiątce. Biorąc pod uwagę przewagę amerykańskich firm technologicznych nie budzi to zdziwienia. Bardziej zaskakuje ich mocna pozycja w zielonej infrastrukturze. Nad najbardziej zrównoważonymi europejskimi miastami, takimi jak Amsterdam czy Oslo, górę biorą nie tylko metropolie Zachodniego Wybrzeża z Los Angeles na czele, ale nawet tak mało docenione miasta jak Atlanta, stolica leżącej na południu Georgi czy teksaskie Austin, które za oceanem wygrało cały ranking.
