Skip to main content

Dzięki uruchomieniu bezpośredniego połączenie kolejowe między Londynem a Amsterdamem czas przejazdu zmniejszył się z około 4,5 godzin (w zależności od godziny, o której się jechało), do 3 godzin i 40 minut. Niektórzy powiedzą, i co z tego, przecież samolotem ta podróż jest i tak wielokrotnie szybsza, zajmuje godzinę. A jednak, pociągi należące do Eurostar już wcześniej skutecznie konkurowały z teoretycznie szybszymi samolotami. Teraz podróżowanie koleją staje się jeszcze bardziej atrakcyjne i Eurostar nie będzie ma problemu ze sprzedażą 900 nowych biletów.

Połączenie między Londynem a Amstedamem jest jedną z najpopularniejszych tras w Europie. Bristish Airways oferuje na niej codziennie 16 lotów, a EasyJet 21. Mimo tego, co dwie godziny na trasie kursują pociągi zabierające trzy razy więcej pasażerów, niż przeciętny samolot EasyJet. Łącznie ponad 3 tysiące pasażerów dziennie. Jeszcze 20 lat temu pociągi nie miałyby pewnie szans z samolotami, ale od tamtej pory komfort podróżowania w powietrzu bardzo się obniżył i linie kolejowe to wykorzystują.

Pociągi są coraz szybsze i wygodniejsze, a latanie – szczególnie na krótkich trasach – coraz bardziej czasochłonne. Kiedyś do godzinnego lotu wystarczyło dodać dwie godziny na wejście na pokład, transfery, lądowanie i odbiór bagażu. Dziś nie jest to już takie oczywiste. Po pierwsze, wydłużyły się procedury związane z bezpieczeństwem. To nie tylko wydłuża czas podróży, ale zwiększa też ryzyko opóźnień. Wreszcie rosnąca liczba tanich lotów sprawia, że musimy latać z coraz mniejszych lotnisk, znajdujących się w większej odległości od miasta. Weźmy Londyn, dojazd z Luton do centrum Londynu zajmuje ponad godzinę, z Standsted ponad 1,5 godziny, nie mówiąc już o Southend, gdzie żeby dojechać do Oxford Street, możemy potrzebować nawet dwóch godzin. Do tego dochodzi niska jakość usług oferowanych przez mniejsze lotniska – tłok, kolejki i wysokie ceny

Tymczasem zlokalizowane w centrum miasta dworce stają się coraz bardziej nowoczesne. Pociągi Eurostar też mają kontrolę paszportową i bezpieczeństwa, ale wystarczy przybyć na stację na 10 minut przed odjazdem (w przypadku 2 klasy, potrzebnych może być 30 minut). No i wreszcie cena. Bilety w jedną stronę mają kosztować 35 funtów, co biorąc pod uwagę, że nie potrzeba ponosić dodatkowych kosztów transferu do centrum, wydaje się bardzo konkurencyjną kwotą, nawet w stosunku do tanich linii lotniczych.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Zielone uliczki pod pergolami

Amerykańscy nafciarze hojni dla obcych rządów

Płacimy drożej za upalne lato

Brytyjczycy błyskawicznie wygasili węglowe piece

Budynki zero waste

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing