Wystarczyło pół roku od wprowadzenia w Brukseli programu zmniejszenia ruchu Good Move, aby zaobserwować imponujące efekty. Przejazdy transportem publicznym zrobiły się średnio o pięć minut krótsze, oszacował miejscowy przewoźnik STIB. To o mniej więcej jedną czwartą przyspieszyło podróże.
Nadrzędnym celem Good Move, który wystartował w sierpniu 2022 roku jest ograniczenie ruchu samochodowego w całej stolicy Belgii o 24 proc. do 2030 roku. Już w listopadzie oszacowano, że ruch w centrum zmniejszył się o 19 proc. „Widzimy, że przy stosunkowo prostych i bardzo tanich działaniach, takich jak zmniejszenie natężenia ruchu samochodowego i tworzenie pasów komunikacji publicznej, możemy dokonać historycznego postępu w zakresie warunków komunikacyjnych naszego wspólnego transportu. Transport publiczny wraz z aktywnymi środkami transportu stanowi dziś podstawę mobilności. Idźmy dalej tą drogą!” – szybkie efekty programu komentuje Elke Van den Brandt, minister mobilności Belgii.
Cytowany w komunikacie prasowym prezes STIB Brieuc de Meeûs wyjaśnia, że zmiana wynika z dostosowania tras przez kierowców do nowego systemu i ogólnie zmniejszonego zapotrzebowania na transport indywidualny. Ponadto zwrócił uwagę, że transport publiczny może w przyszłości jeszcze zyskać, ponieważ ruch samochodowy wciąż się dostosowuje. Z tego względu bardziej niż tramwaje – gdzie podróż skróciła się o 1 – 2 minuty – zyskują autobusy. Większe oszczędności odnotowuje się w wieczornym niż porannym szczycie, wówczas przejazdy są bowiem bardziej rozciągnięte w czasie.
„Trudności, z jakimi borykała się nasza kadra kierowców na początku realizacji planu Good Może, wydają się być już przeszłością. Dzięki wprowadzonym dostosowaniom odnotowujemy teraz korzyści dla naszych podróżnych pod względem czasu podróży i regularności naszych pojazdów. To wszystko jest dobre dla mobilności w Brukseli, ponieważ sprawia, że transport publiczny jest jeszcze bardziej atrakcyjny i promuje korzystanie z niego” – mówi Brieuc de Meeûs.
/Fot: STIB//
Jeszcze nie dodano komentarza!