Skip to main content

Jeszcze nie uprawiamy roślin na Księżycu, ale naukowcom po raz pierwszy udało się wyhodować coś na księżycowej glebie. Do eksperymentu użyto próbek pobranych jeszcze podczas misji Apollo w latach 1969-72. Po 30 latach naukowcy zasiali na nich rzeżuchę. Ku ich zdumieniu, po dwóch dniach rzeżucha zaczęła kiełkować. – Nie zaobserwowaliśmy żadnych różnic między roślinami rosnącymi na glebie z Księżyca i tymi z grupy kontrolnej, czyli rosnącymi na zwykłej glebie – twierdzi profesor Anna-Lisa Paul, z University of Florida. Tak przynajmniej było w ciągu pierwszych 6 dni. Na dalszym etapie różnice zaczęły się pojawiać, „księżycowa rzeżucha” okazała się bardziej wrażliwa i w końcu uschła. 

Nie studzi to jednak entuzjazmu badaczy. Eksperyment uznany został za przełom o nie tylko naukowym ale i być może praktycznym zastosowaniu. – To badanie ma zasadnicze znaczenie dla eksploracji kosmosu – twierdzi szef NASA, Bill Nelson. – Aby zapewnić naszą obecność na Księżycu czy Marsie, musimy nauczyć się zdobywać tam pożywienie. Eksperyment z rzeżuchą to także przykład wysiłków NASA na rzecz innowacji w rolnictwie na Ziemi i przezwyciężenia warunków uniemożliwiających uprawy w wielu jej rejonach. 

Jednym z wyzwań w kontynuacji badań jest deficyt gleby z Księżyca. 3-letnia misja Apollo przyniosła ok. 382 kg księżycowych skał, kamieni, piasku, pyłu i innych fragmentów podłoża. Kolejna – po 1972r. – misja, która ma wysłać ludzi na Księżyc planowana jest na 2025. 

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.