Skip to main content

Francuzi chcą, aby ich stolica była miastem przyszłości, zrównoważonym, solidarnym, innowacyjnym. Planują co roku budować 70 tysięcy mieszkań, żeby wesprzeć nabywców na rynku nieruchomości, na którym ceny są niebotycznie wysokie. Zamierzają też ułatwić mieszkańcom dostęp do najważniejszych usług w poszczególnych dzielnicach. Wszystkie zmiany są przeprowadzane z udziałem Paryżan, przedstawicieli gmin i polityków. Od 1 stycznia 2016 r. wdrażana jest koncepcja Métropole du Grand Paris (fr. Metropolia Wielkiego Paryża), w ramach której miasto Paryż łączy się z 131 otaczającymi je gminami. Metropolia wyznacza wspólny kierunek rozwoju ekonomicznego, społecznego i kulturalnego, dba o kwestie mieszkaniowe pomagając najbardziej potrzebującym, walczy z zanieczyszczeniem powietrza i nadmiernym hałasem, pracuje nad zarządzaniem dystrybucją energii.

Metropolia zajmuje się również transportem publicznym. Jak podaje Ministère de la Cohésion des territoires (fr. Ministerstwo spójności terytorialnej), w rejonie paryskim korzysta z niego codziennie 8,5 miliona osób, co stanowi 40% pasażerów w całej Francji. W ciągu ostatnich 10 lat natężenie ruchu wzrosło o 21%. Średni czas dojazdu wynosi obecnie 1 godz. 20 min., podczas gdy 60 lat temu było to zaledwie 10 min. Taka sytuacja wiąże się z wykluczeniem mieszkańców pewnych dzielnic, głównie biedniejszych i położonych daleko od miejsc pracy.

Rozwiązaniem usprawniającym transport (i zmniejszającym jednocześnie nierówności społeczne) ma być szeroka modernizacja sieci metra i stworzenie nowych, zautomatyzowanych linii. Do 2030 r. miasto wybuduje ich 200 km. Nad projektem, nazwanym Grand Paris Express, pracuje zespół około tysiąca osób, w tym 37 biur architektonicznych (jak Dominique Perrault, Kengo Kuma, Marc Barani, Elizabeth de Portzamparc, Dietmar Feichtinger), 2 designerów, urbaniści, inżynierowie krajobrazu i budownictwa. W założeniu stanowi on ważny element wspierający rozwój całego miasta: powstanie nowych instytucji naukowych, kulturalnych, miejsc pracy.

Aktywności będą się skupiać w pobliżu dworców. Ma ich powstać 68, każdy zaprojektowany przez inne biuro architektoniczne, żeby jeszcze dodatkowo podkreślić ideę różnorodności towarzyszącą przedsięwzięciu. Jednocześnie będą stanowić pewną całość, dlatego opracowano listę wspólnych wytycznych, takich jak paleta materiałów i kolorów, wyposażenie, atmosfera, wskazania dotyczące światła i akustyki. Co więcej, w każdym z budynków znajdzie się dzieło jednego artysty, jednak nie przypadkowe a wykonane specjalnie do konkretnego miejsca i w porozumieniu z architektem. Zostaną również stworzone dzieła sztuki wędrujące. Dworce mają stać się miejscami żywymi, przestrzeniami publicznymi dostępnymi i otwartymi dla wszystkich.

/Fot: Vincent Callebaut Architectures//

Autorka: Jagoda Maćkowiak


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing

Stacje paliw przyszłości

CO2 trzeba potraktować jak surowiec

Second hand walczy z Fast Fashion

Chodniki pijące deszcz