Osiedle dla mieszczuchów spragnionych wsi

To ma być Miasto-Ogród 2.0: kameralne, ekologiczne i w całości wydrukowane w technologii 3D, która sprawia, że jego „budowa” będzie bardziej zrównoważona. Projekt przedstawiony przez pracownię architektoniczną Valentino Gareri oraz Stevem Lastro z firmy 6Sides nazywa się Sunflower Village, bo osiedle ma być jak słonecznik z centralnym placem i 19 promieniście otaczającymi go domami.

Idąc dalej z tą analogią, dachy wyposażone w instalacje fotowoltaiczne są ukształtowane i nachylone w taki sposób, aby odbierać czystą energię słoneczną, tak jak to robi słonecznik. Panele solarne umieszcza się tylko na dachach, które są najlepiej nasłonecznione, a zgromadzoną energię dzielą się z całym osiedlem. Nachylenie dachów umożliwia również zbieranie deszczówki, która będzie gromadzona w zbiornikach, a w razie potrzeby używana do nawadniania oraz w toaletach.
Geometria domów podbija przy tym „efekt kominowy”, który dzięki naturalnej wentylacji znacznie zmniejsza zapotrzebowanie na energię klimatyzacyjną.

Nie bez znaczenia jest także okrągły układ urbanistyczny, który stanowi bardziej zrównoważony sposób łączenia mieszkań, ograniczając ilość niezbędnych dróg i zależność od samochodów. Co kluczowe, zarówno sam kształt domów jak i ich rozmieszczenie w przestrzeni to efekt wykorzystania druku 3D. Proces budowy często bardzo nieefektywny, wymagający dużo pracy i zasobów, w Sunflower Village zostanie usprawniony dzięki maszynie do drukowania betonu umieszczonej w centrum osiedla. Przez cały czas budowy pozostanie w jednym miejscu drukując najpierw jeden dom, a następnie – po obróceniu się na sąsiednią działkę – drukując kolejny. W ten sposób maszyna może wydrukować całe osiedle przy minimalnym wpływie na teren budowy. 

„Architektura ma moc tworzenia miejsc, które  istnieją, tylko w naszych marzeniach. Słonecznik to model miasta, o którym marzymy w przyszłości. Połączenie większej liczby takich kompleksów stworzy nowy, wieloośrodkowy zespół miejski, nowy model miasta, charakteryzujący się silnym poczuciem wspólnoty. Należy to sobie wyobrażać  jako nowe miasto-ogród 2.0, które promuje powrót do natury, zmniejsza zapotrzebowanie na samochody i ułatwia integrację społeczną.” przekonuje Valentino Gareri.

/Fot: Valentino Gareri Atelier via Denis Guchev//