Skip to main content

Hollywood kręci na zielono

W fabryce marzeń wprowadzono zasady zrównoważonego kręcenia filmów, dzięki czemu wielkie studia oszczędzają zarówno środowisko, jak i pieniądze. Najlepszym tego przykładem jest Niesamowity Spider-Man 2, na którego planie – jak podają Forbes i The Hollywood Reporter – zaoszczędzono w ten sposób 400 tys. dolarów.

Filmowcy przede wszystkim postawili na eliminację marnotrawstwa, zero-waste i rekycling począwszy od scenografii, skąd odzyskano 49 ton materiałów nadających się do wykorzystania. Co więcej na planie użyli także biodegradowalnego śniegu i dymu na bazie wody. Nie gorzej poradzili sobie kostiumografowie, którzy nie tylko uruchomili program recyklingu, ale także sami w ubrania zaopatrywali się na lokalnych targowiskach. Sporo zaoszczędzono także na obsłudze produkcji. Przede wszystkim chodzi o catering, któremu zostało niemal 5,9 tys. porcji nie zjedzonych przez ekipę. Wszystko to przekazano lokalnym schroniskom. Środowiskowe oszczędności robiono tu na każdym etapie, sięgając m.in. po ekologiczne detergenty i zmniejszając zużycie plastikowych butelek na wodę. W sumie działania te zaowocowały 52-procentową redukcją odpadów z wysypisk, dzięki czemu „Spider-Man 2” stał się najbardziej ekologicznym filmem w historii Sony, który odniósł największy sukces finansowy.

Zrobiło to wrażenie na całej branży, która postanowiła stworzyć The Green Production Guide Toolkit, czyli przewodnik jak kręcić na zielono. Obejmuje ona listę najlepszych praktyk dla każdego działu i etapu produkcji, któremu towarzyszy tzw. checklista zadań do wykonani (The Sustainable Practices Checklist). Wypełnienie jej jest przy tym podstawą wniosku do Stowarzyszenia Mediów Ekologicznych (Environmental Media Association), który przyznaje produkcjom tzw. Zielone Pieczęci.
W przewodniku znajduje się też kalkulator śladu węglowego (PEAR – Production Environmental Accounting Report), który pozwala mierzyć wpływu produkcji na środowisko na podstawie energii zużywanej w biurach i na scenach, paliwa używanego w pojazdach i generatorach oraz emisji związanych z podróżami lotniczymi i zakwaterowaniem. Do tego jest jeszcze The Plywood Tracking Worksheet, dzięki któremu można analizować źródła zaopatrzenia i zużcie materiałów drewnopochodnych oraz Food and Materials Donations, który daje wskazówki jak przekazywać nadwyżki żywności.

/Fot: Caleb George//

Czytaj więcej na Forbes

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Beton bez cementu

Miesięczny bilet napędza kolej

Kopenhaga pełna osiedli z kontenerów

Elektryczne taksówki niebawem polecą

Biblioteki na kółkach

Koniec poczty lotniczej

Ludzie uczą mówić rośliny