Najwięcej uroku mają te Chiny, które sięgając po drewno zagłębiają się we własną tradycję architektoniczną. Tutejsze mosty to nie tylko pasaże, które pozwalają przejść na drugą stronę, ale rzeczywiste miejsce spotkań.
Ostatni projekt, który wzbudził spory zachwyt to drewniany most w Jiangmen autorstwa pracowni LUO Studio. Rejon ten zdominowany przez stawy rybne w przeszłości szczycił się wieloma przeprawami, a ta nowa nawiązuje właśnie do historii. Wygięta w łuk przeprawa o długości przeszło 25 metrów nakryta jest strzelistym dachem. Nie jest to jednak jednolita płaszczyzna. Płyty pełniące rolę dachówek w przekroju przypominają zwężający się ku górze układ choinki, gdzie warstwy znajdują się jedna nad drugą, ściśle na siebie nie nachodząc.
To sprawia, że całość ma ciekawą ażurową konstrukcję bardzo przyjazną dla osób spacerujących. Z jednej strony dach spełnia swoją podstawową funkcję, czyli chroni przed deszczem, a z drugiej zapewnia przewiew. Co więcej, poszycie to tworzy w przestrzeni grę światła, która w zamyśle projektantów miała dawać poczucie spokoju, jednocześnie będąc otwartą na zewnątrz.
Nie jest to pierwsza tak ukształtowana konstrukcja w Chinach. Parę lat temu równie ciepło przyjęto projekt pekińskiej pracowni DnA Design and Architecture renowacji starego kamiennego mostu w Zhejiang w Chinach. Dzięki temu most Shimen, przecinający rzekę Songyin, zyskał drewnianą nadbudowę wypełnioną małą architekturą – siedzeniami i donicami ciągnącymi się wzdłuż przeprawy.
Aby podkreślić spacerowo-spotkaniowy charakter zmodernizowanej przeprawy stworzyli tu także centralnie położonym plac z drzewami. Do takiego właśnie sposobu użytkowania Most Shimen jest przeznaczony przez cały rok i o każdej porze. W nocy włączają się wbudowane światła, dzięki którym zyskuje wręcz ikoniczny wygląd dla każdego kto patrzy z brzegu rzeki.
/Fot: LUO Studio, DnA Design and Architecture//
Jeszcze nie dodano komentarza!