Skip to main content

Na czym polega bycie w pomieszczeniu w odróżnieniu od przebywania na powietrzu? Na myśli przychodzi ochrona przed deszczem, wiatrem czy słońcem. Ogrzewanie lub chłodzenie nie jest już jednak oczywiste: wiele stacji metra nie jest ogrzewana, a robią wrażenie pomieszczeń. Z kolei niektóre przystanki autobusowe czy namioty dają osłonę przed deszczem czy słońcem, ale nie nazwalibyśmy ich pomieszczeniami. Zamiast myśleć w kategoriach zerojedynkowych (pomieszczenie lub nie) warto uświadomić więc sobie całe spektrum możliwości pomiędzy. 

Do kategorii tej wpadnie wiele naszych ulubionych miejsc w mieście. Miejsca „pomiędzy” pozwalają na pełną kontrolę pewnych elementów podczas gdy pozostałe pozostają poza kontrolą. Jak w przypadku nowoczesnych atriów – np stanowiącej ich pierwowzór siedziby Fundacji Forda w Nowym Jorku – które z jednej strony zapewniają ochronę przed opadami atmosferycznymi i hałasem ulicy, a z drugiej – dopuszczają niemal naturalną ekspozycję na słońce i wahania temperatury. Kolorowe zadaszone targowiska, chroniące przed deszczem i słońcem cieszą się większą popularnością niż zakupy w tradycyjnych sklepach. Artyści od dawna już eksperymentują z przestrzenią pomiędzy wnętrzem i „zewnętrzem”. Za przykład mogą służyć podniebne przestrzenie Jamesa Turrella, które dają niczym nie przesłonięty widok nieba.  „Deszczowy pokój” autorstwa Hannesa Kocha i Floriana Ortkrassa z Random International urzekły możliwością obcowania z ulewą bez dyskomfortu w postaci przemoczonego ubrania. Firma Transsolar we współpracy Tetsuo Kondo stworzyła serię instalacji „chmur” wewnątrz budynku – dzięki odpowiednio dobranym pod względem temperatury warstwom powietrza, odwiedzający mogą poruszać się nad oraz w chmurach. 

Z kolei  w nowym  muzeum Louvre Abu Dhabi plac pomiędzy galeriami pokryty jest ogromną perforowaną kopułą, która – mimo braku ścian i klimatyzacji – oferuje specyficzny mikroklimat dający wytchnienie od upału. Również nowe badania potwierdzają korzyści z przestrzeni „pomiędzy”. Chodzi o tzw. aspekty biofiliczne, jak zmienna temperatura i przepływ powietrza, obecność wody oraz nieregularne bodźce dźwiękowe, które dają poczucie kontaktu z naturą, redukując stres, poprawiając zdolności kognitywne i pozytywnie wpływając na emocje.

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Beton bez cementu

Miesięczny bilet napędza kolej

Kopenhaga pełna osiedli z kontenerów

Elektryczne taksówki niebawem polecą

Biblioteki na kółkach

Koniec poczty lotniczej

Ludzie uczą mówić rośliny