Skip to main content

Międzynarodowa Agencja Energetyki (IAE) swój najnowszy raport Playing my part zaczyna od przedstawienia 9 wskazówek dotyczących życia codziennego, dzięki którym zaoszczędzimy pieniądze, zmniejszymy zależność od rosyjskiej energii, wesprzemy Ukrainę i pomożemy planecie. Wszystko w bardzo prosty sposób zwizualizowane.

Jak widać na poniższej grafice poza kwestią oszczędzania energii do ogrzewania i chłodzenia domów – obniżenie temperatury w termostacie o zaledwie 1°C pozwoliłoby zaoszczędzić około 7 proc. energii zużywanej na ogrzewanie, natomiast ustawienie klimatyzatora o 1°C cieplej może zmniejszyć ilość zużywanej energii elektrycznej nawet o 10 proc. – to przede wszystkim zmiana nawyków transportowych. Chodzi o bardziej ekonomiczne używanie własnych samochodów (np. zmniejszenie prędkości) i częstsze pozostawianie ich w domu – np. w niedzielę czy przy krótkich wypadach, ale także wybierając pracę zdalną. Jak wyliczyli eksperci MEA przy średnim dystansie dojazdu samochodem w UE wynoszącym 15 km w jedną stronę, praca w domu przez trzy dni w tygodniu mogłaby zmniejszyć rachunki za paliwo w gospodarstwach domowych o około 35 euro miesięcznie, nawet po uwzględnieniu zwiększonego zużycia energii w domu. Jednocześnie biorąc pod uwagę, że przeciętny samochód w UE przejeżdża rocznie około 13 000 kilometrów, zmniejszenie prędkości jazdy na autostradach o 10 kilometrów na godzinę mogłoby obniżyć rachunki za paliwo średnio o około 60 euro rocznie.
Stosując się do wszystkich zaleceń zawartych w planie, typowe gospodarstwo domowe w UE mogłoby zaoszczędzić średnio blisko 500 euro rocznie, choć kwoty te różniłyby się w zależności od wielkości gospodarstwa, jego lokalizacji i np. dostępu do transportu publicznego. Co więcej według Międzynarodowej Agencja Energetyczna i Komisji Europejskiej, gdyby działania te zostały podjęte przez wszystkich obywateli UE, pozwoliłyby zaoszczędzić ilość ropy wystarczającą do napełnienia 120 supertankowców i gazu ziemnego wystarczającą do ogrzania prawie 20 milionów domów.

Dodatkowym bodźcem ma być aspekt praktyczno polityczny i dotyczy paliw kopalnych, głównie ropy, która w 97 proc. jest przez Europę importowana, z czego 23 proc. pochodzi z Rosji (podobnie jest z gazem, który w 84 proc. pochodzi z importu, w tym w 39 proc. z Rosji). Jeśli ograniczymy ich zużycie, to nie tylko zmniejszymy emisję CO2, ale także ograniczymy napływ pieniędzy do Rosji pośrednio pomagając Ukrainie – stąd nacisk na zmianę zachowań związanych z używaniem własnych aut.
„W obliczu przerażających scen ludzkiego cierpienia, które widzieliśmy po inwazji Rosji na Ukrainę, ludzie w Europie chcą podjąć działania. Zużywanie mniejszej ilości energii to konkretny sposób, aby pomóc Ukraińcom – i sobie. Ten przewodnik zawiera łatwe do wykonania kroki, które przy niewielkim lub żadnym dyskomforcie z naszej strony mogą zmniejszyć przepływ pieniędzy do rosyjskiego wojska i pomóc nam wprowadzić nas na ścieżkę prowadzącą do czystszej i bardziej zrównoważonej planety”, powiedział dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol. 

 

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Zielone uliczki pod pergolami

Amerykańscy nafciarze hojni dla obcych rządów

Płacimy drożej za upalne lato

Brytyjczycy błyskawicznie wygasili węglowe piece

Budynki zero waste

Shein ma spore kłopoty przez greenwashing