Skip to main content

Chinach chcą wykorzystać taksówki jako mobilne czujniki m.in. smogu, ulicznego ruchu i hałasu. „Umieszczenie czujników w całym mieście o dużym zagęszczeniu byłoby drogie i trudne w utrzymaniu, ale samochodowe floty, takie jak taksówki, są wszędzie i dojeżdżają w każdy zakątek miasta”, mówi Pei Zhang, profesor nadzwyczajny inżynierii elektrycznej i komputerowej Carnegie Mellon University (CMU), który współpracując z chińską firmą Environmental Thinking oraz miastami Shenzhen i Tianjin przekształca sieci taksówkowe w mobilną platformę czujnikową, umożliwiącą tanie i masowe gromadzenie danych.

Wdrożono m.in. narzędzie do mapowania zanieczyszczeń o nazwie Atmospheric Monitoring System, które jakość powietrza analizuje w powiązaniu z informacjami o warunkach atmosferycznych. Jak przekonuje Zhang, jego platforma może pomóc miastom lepiej zrozumieć źródła zanieczyszczeń i określić, jakie metody przeciwdziałania będą najskuteczniejsze. „W miarę jak miasta będą robić się coraz inteligentniejsze, nasz system będzie dostarczał coraz więcej wysokiej jakości danych. Mając lepszą wiedzę aktualizowaną na bieżąco inteligentne miasto będzie w stanie lepiej reagować na potrzeby mieszkańców”, mówi Zhang.

Wyzwaniem dla takiego mobilnego systemu jest równomierne zbieranie danych, ponieważ taksówki koncentrują się w najbardziej popularnych lokalizacjach i pozostawione samym sobie nie będą miarodajnym źródłem informacji. Aby zapewnić bardziej równomierne pokrycie większej części miasta naukowcy z CMU opracowali algorytm optymalizujący trasy, na których nejlepiej gromadzić dane. Powiązany jest z systemem zachęt finansowych dla kierowców poruszających się po mniej popularnych obszarach: jeśli zabrną na peryferie, gdzie brak jest klientów, mogą liczyć na tzw. zwrot utraconych korzyści, tak aby wyszli na swoje.

W ramach projektu umieszczono czujniki na 146 taksówkach w Shenzhen i 19 w Tianjin, a dzięki algorytmowi odnotowano 40 proc. poprawę jakości pokrycia miasta, przy zaledwie 10 proc. wykorzystaniu zaplanowanego budżetu motywacyjnego. Następnym krokiem w badaniach ma być dopracowanie algorytmu, tak aby jeszcze mniej pojazdów mogło pokryć większy obszar miasta.

/Fot: Chris//

Czytaj więcej na CitiesToday


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Zielona ścieżka PZU

Wojna o wodę

Bolesne lekcje segregacji śmieci

Rowery „minibusy” z małymi pasażerami