Skip to main content

Paryż to jedno z najgęściej zabudowanych miast Europy trzymające się w swoich starych granicach. Jednak i tu władze walczą z rozlewaniem się struktury miejskiej promując projekty, które pokazują jak można mieszkać w zwartej zabudowie, a przy tym zachować odpowiedni komfort życia. Konkurs na taki właśnie budynek wygrał pomysł na stworzenie swoistej wielopiętrowej wioski.

Tak bowiem nazywa się projekt międzynarodowego zespołu, gdzie siły połączył słynny japoński architekt Sou Fujimoto, specjalizujący się w budownictwie mieszkaniowym oraz para francuskich młodych projektantów Nicolas Laisné i Dimitri Roussel. Ich Vertical Village to 50-metrowa konstrukcja hybrydowa, w której jak w prawdziwej wiosce, dominuje drewno. Miałaby stanąć na obrzeżach miasta w Rosny-sous-Bois, tak aby podnieść jakość osiedlowej przestrzeni.

Piętra rosną tu kaskadowo, tworząc mocno wyciągniętą budowlę o długości 120 metrów. Taka konstrukcja to znak rozpoznawczy Fujimoto, który wykorzystał też charakterystyczny dla siebie motyw cienkich filarów zrobionych z betonu, unoszących drewniane stropy. Nadaje to lekkości budynkowi, który ma być przeszklony i otoczony dużą ilością zieleni.

Z ponad 28 tys. mkw większość, bo 17 tys. mkw. przeznaczona będzie na potrzeby mieszkaniowe. Z tego trzecią część będą stanowić mieszkania socjalne. Na pozostałej powierzchni będą zorganizowane biura, ale przede wszystkim wspólna przestrzeń otwarta na okolicznych mieszkańców.

Cały jeden segment budynku zabrałoby centrum sportowe z boiskami, siłownią i ścianą wspinaczkową. Poza tym byłaby przestrzeń gastronomiczna z barem na dachu domu, centrum opieki dziennej, rodzinne biura, dom kultury, a nawet escape room.

Więcej na ArchDaily

/Fot: Sou Fujimoto, Nicolas Laisné, Dimitri Roussel//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Beton bez cementu

Miesięczny bilet napędza kolej

Kopenhaga pełna osiedli z kontenerów

Elektryczne taksówki niebawem polecą

Biblioteki na kółkach

Koniec poczty lotniczej

Ludzie uczą mówić rośliny