Skip to main content

Kucharze wznoszą się na coraz wyższy poziom. Zaczynaliśmy od żywności zdrowej, później była ekologiczna, z upraw lokalnych, własnych farm, ale w Shades of Green poszli jeszcze dalej. Tutaj goście sami zrywają warzywa, owoce i zioła z miejscowego ogródka, z których poźniej kucharz przygotuje dla nich jedzenie.

Za całym przedsięwzięciem stoi duński kucharz Carsten Kyster, który wiele lat pracując w londyńskich knajpach stale odwiedzał Azję Południowo-Wschodnią. Zauroczył go ten region i ostatecznie osiadł na jednej z wysp Malediwów gdzie w ośrodku wypoczynkowym Soneva Fushi otworzył wegańską restaurację połączoną z organicznym ogrodem.

Klienci wchodząc do Shades of Green od razu są kierowani właśnie do ogrodu. Jeśli ktoś jest po raz pierwszy dostaje szybkie szkolenie z przewodnikiem, opowiadającym co tu rośnie i do czego się nadaje. Później zrywają to co chcą zjeść i przekazują to do kuchni. Czekając na potrawę siada się przy ognisku z aperitivem w ręku, a obiad podawany jest w cieniu owocowych drzew.

Taka koncepcja powoduje, że menu jest jak najbardziej sezonowe, uzależnione od tego co akurat natura zaofiaruje. Malediwy rzecz jasna mają pod tym względem duże możliwości niemniej, tego typu lokale, przynajmniej sezonowe mogą powstawać także w Europie.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.