Skip to main content

Kraków chce wyższych opłat parkingowych

Wśród największych polskich miast Kraków wyrasta na to, które prowadzi najbardziej restrykcyjną politykę parkingową w obrębie centrum. Półtora roku temu zlikwidował aż 3 tys. miejsc postojowych dla aut, a teraz jako pierwszy chce wprowadzić wyższe opłaty parkingowe. Za pierwszą godzinę parkowania zamiast 3 zł trzeba będzie zapłacić 8 zł.

Możliwość taką dała nowelizacja ustawy o drogach publicznych, która wprowadziła nowy system ustalania maksymalnych opłat parkingowych. Przez 14 lat stawka ta się nie zmieniała – wynosiła 3 zł mimo, że w tym czasie pensje wzrosły o 87 proc. Ministerstwo Rozwoju uznało, że waloryzacja jest potrzebna i zahaczył je właśnie o to jakimi dochodami dysponujemy. Dlatego teraz taryfy będą uzależnione od wynagrodzeń, przynajmniej tych minimalnych. Stawka maksymalna za godzinę parkowania została ustalona na jej 0,45 proc. co przy 2250 zł płacy minimalnej daje ponad 10 zł.

W swojej propozycji Kraków nie sięgnął więc maksymalnego pułapu. Tak jak dotychczas o 20 proc. rośnie też stawka za drugą i trzecią godzinę czyli odpowiednio 9,6 i 11,4, aby w czwartej wrócić do poziomu 8 zł. To jeśli chodzi o ścisłe centrum. Nowe zapisy ustawy pozwoliły różnicować stawki w obrębie miast w Krakowie ma być też otaczająca ją pozaśródmiejska strefa parkowa gdzie obowiązują nieco niże stawki 5, 6 i 7,2 zł za pierwszą, druga i trzecią godzinę parkowania (SPP jako taka została powiększona o tereny Zabłocia i os. Podwawelskiego co widać na mapie).

„Kraków od lat zwracał uwagę na brak możliwości różnicowania stawek w SPP w zależności od odległości od centrum oraz fakt, że blokowane ustawowo stawki wręcz zachęcają kierowców do wjeżdżania do ścisłego centrum miasta samochodami. Dodatkowo, ceny komunikacji miejskiej nie były wystarczająco konkurencyjne w stosunku do opłat parkingowych. (..) Strefy, gdzie proponowana jest stawka 8 zł za pierwszą godzinę postoju to obszary, w których popyt na miejsca postojowe przekracza 90 proc. podaży. ” przekonują władze miasta.

To jednak na razie projekt, który teraz trafi do rady miasta. Niemniej warto zauważyć, że Kraków jest miastem, które bez większych oporów sięga po nowe rozwiązania promujące bardziej zrównoważony model transportu. W zeszłym roku jako pierwszy podjął też decyzję o utworzeniu na Kazimierzu strefy czystego transportu gdzie nieograniczony dostęp mają tylko kierowcy aut elektrycznych.

/Fot: photobeppus//

3 Replies to “Kraków chce wyższych opłat parkingowych”

  1. Nigdy nie byłam w Krakowie,ale możnaby robić podziemne parkingi. Czy to kiepski pomysł?

    • Podziemne parkingi nie są rozwiązaniem bo:
      1. Nie stać nas na nie. Są piekielnie drogie, ale nawet jakbyśmy je zaczęli bydować, to…
      2. Po prostu pompowalibyśmy więcej ruchu samochodowego do centrum, które już jest zapchane.

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Ptak oceanu rozwija skrzydła i żegluje

Spowolnić rowery elektryczne

Sodowy beton pochłania CO2

Drzewa jako budowniczy

Rowerowe taksówki w Paryżu

Hiszpania walczy z suszą